Gdzie poległ ppor. Edmund Łopuski?

Gdzie poległ ppor. Edmund Łopuski?

Prowadząc badania nad walkami o Kołobrzeg, po raz kolejny zainteresowałem się śmiercią polskiego żołnierza. Patronuje on najdłuższej ulicy przedwojennego Kołobrzegu. 

Ma też tablicę upamiętniającą bohaterską śmierć w walkach o miasto nad Parsętą: „Tu oddał życie w walce o przywrócenie prastarych ziem piastowskich w dniu 14 marca 1945 r. ppor. Edmund Łopuski”. Głaz z tablicą znajduje się przy skrzyżowaniu ulicy Łopuskiego i Śliwińskiego. Powstaje jednak pytanie, czy faktycznie w tym miejscu ppor. Łopuski zginął? Edmund Łopuski urodził się już po zakończeniu I wojny światowej, 18 listopada 1918 roku w Samborze. Gimnazjum im. J. Słowackiego ukończył w Tarnopolu w 1938 roku. Stanowił trzon drużyny piłki nożnej Wojskowo-Cywilnego Klubu Sportowego „Kresy”. We wrześniu 1938 roku otrzymał powołanie do wojska. Trafił do 54 pułku piechoty 12 Dywizji Piechoty w Tarnopolu. Skierowano go na kurs podchorążych rezerwy. Ukończył go w lipcu 1939 roku. Niedługo potem wybuchła wojna. Bierze udział w kampanii wrześniowej, po zakończeniu której powrócił do Tarnopola. Pracował w zakładzie przetwórstwa tytoniu do 1944 roku. W czasie wojny zorganizował polską szkołę w Krowince w rejonie trembowelskim (obecnie tereny Ukrainy). 3 czerwca 1944 roku ochotniczo wstąpił do 1 Armii Wojska Polskiego. Skierowano go na kurs oficerski. Najpierw szkolił się w Żytomierzu, a potem w Lublinie. Został dowódcą ckm w 14 pułku piechoty 6 Dywizji Piechoty. Wkrótce potem awansował na zastępcę dowódcy do spraw liniowych w 2 batalionie 14 pp.

Ppor. Łopuski przeszedł szlak bojowy po Pomorze Zachodnie i Kołobrzeg. Za walki na Wale Pomorskim został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (V klasy). Jako żołnierz 6 DP brał udział w walkach o Kołobrzeg. Szczęście dopisywało mu do 14 marca, kiedy to zginął od kuli snajpera. Powstaje jednak pytanie, jak do tej śmierci doszło i gdzie, a także gdzie znajdowała się mogiła polskiego oficera.

Teoretyczna odpowiedź jest prosta i zapewne udzieli jej każdy kołobrzeżanin: przy ulicy Łopuskiego. A przecież takie spojrzenie wzmacnia fakt, że przy skrzyżowaniu ul. Łopuskiego i Śliwińskiego, znajduje się tablica z informacją, że to właśnie w tym miejscu zginął polski oficer. Czy aby na pewno? Sprawa ta, jak wskazują dokumenty zachowane w zbiorach Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, rozstrzygana była już po wojnie. W 1971 roku swoje wspomnienia o Łopuskim napisał np. kpt. rez. Zdzisław Majewski, oficer 14 pp, który wszakże nie był świadkiem jego śmierci, ale, jak pisze, zginął w natarciu swojej kompanii na gmach gimnazjum (dziś. LO Kopernik). I ta narracja powtarzana była w wielu opracowaniach, aż wreszcie 3 czerwca 1972 roku odsłonięto obelisk z płytą upamiętniającą miejsce śmierci Łopuskiego. Oficjalny życiorys pośmiertny tego oficera, zachowany w zbiorach Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, informuje, że poległ on na skrzyżowaniu ul. Łopuskiego i Śliwińskiego.

„Księga Poległych” H. Kroczyńskiego, ani słowem nie wspomina o miejscu śmierci Łopuskiego. Nie przywołuje ona nawet ustaleń A. Srogi, których dokonał ponad 40 lat temu, a które przeczyły oficjalnej narracji. Autor zajął się opisywaniem sytuacji u zbiegu ulicy Mazowieckiej i Wolności, gdzie Niemcy kontrolowali ruch w rejonie tzw. „białych” i „czerwonych” koszar. Było to możliwe, dzięki obsadzeniu w narożnym budynku silnej załogi miasta. Do natarcia ruszył 14 pp. Po zdobyciu „czerwonych” koszar, żołnierze kierowali się w kierunku ulicy Jedności Narodowej, aby przejść bliżej centrum. Edmund Łopuski miał działać dość brawurowo i został trafiony przez strzelca wyborowego, który ukrywał się w kamienicy przy ul. Mazowieckiej 39. Zdarzenie to opisał świadek śmierci polskiego oficera, ppor. Tadeusz Banasiak, zastępca dowódcy 2 batalionu ds. politycznych w 14 pp. Według przekazanych informacji, Łopuski zginął ok. 20-25 metrów od dzisiejszego ronda u zbiegu Mazowieckiej, Wolności i Jedności Narodowej. Banasiak wskazywał także, że nie można było ściągnąć jego ciała, tak silny w tym miejscu był ostrzał. Został pochowany w ślepej uliczce za „czerwonymi” koszarami, od strony ul. Mazowieckiej. „Chowaliśmy go z honorami, w jego przedwojennym mundurze, z pistoletem”. Miejsce śmierci Łopuskiego potwierdził także inny żołnierz – Franciszek Starko.

Na obecnym etapie badań trudno powiedzieć, z czego mogła wziąć się ewentualna pomyłka i czy faktycznie ona nastąpiła. Z zachowanych materiałów wynika, że o miejscu śmierci ppor. Łopuskiego pisały osoby, które nie towarzyszyły mu podczas walk 14 marca. Z drugiej strony, pojawia się zasadne pytanie, gdzie były osoby, które widziały śmierć oficera, gdy odsłaniany był obelisk z tablicą poświęconą jego pamięci? Zastanawiające jest także i to, że badacz tego tematu – H. Kroczyński, w „Księdze Poległych” przy opisie postaci ppor. Łopuskiego nie powołał się na ustalenia A. Srogi, choć robi to przy innych nazwiskach. Czyżby uznał je za mało wiarygodne? A skoro tak, to dlaczego sam nie powielił upamiętnionego 50 lat temu miejsca, w którym ppor. Edmund Łopuski poległ? To są pytania, na które być może uda się odpowiedzieć w ramach projektu, który chcemy realizować w ramach upamiętnienia walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku.

Robert Dziemba
kwerenda: Anetta Bolechowska
zdjęcia: zbioru Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu



Administratorem danych osobowych jest Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu www.muzeum.kolobrzeg.pl.
Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa..

Copyright © 2022-2024 Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Wszelkie prawa zastrzeżone.